Polityk opozycji zaznaczył, że Donald Tusk zdecydował o włączeniu lidera Agrounii, Michała Kołodziejczaka, na listy Koalicji Obywatelskiej. Powodem jest fakt, że Tusk stracił wiarę w możliwość objęcia stanowiska premiera po wyborach, stąd ta decyzja.
Podczas ostatniego spotkania Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej zostały zatwierdzone listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Sejmu. Niektóre wybory liderów list przyniosły duże zaskoczenia. Największym z nich był wybór Michała Kołodziejczaka na lidera listy KO w Koninie. Informacje „Wprost” ujawniają, że ta decyzja była zaskoczeniem nie tylko dla opinii publicznej, ale także dla samych polityków KO.
Informator tygodnika opowiada o zszokowaniu w szeregach partii i braku zrozumienia dla decyzji lidera. Według tej osoby, Kołodziejczak jest nieprzewidywalny i może stworzyć problemy Donaldowi Tuskowi. Z kolei inny polityk opozycji sugeruje, że za decyzją Tuska kryje się głębszy powód. Twierdzi, że Tusk przestał wierzyć w swoje szanse na objęcie stanowiska premiera.
Decyzja Tuska o włączeniu Kołodziejczaka na listy wskazuje, że stracił pewność zdobycia władzy i objęcia kierowania rządem. W przeciwnym razie nie ryzykowałby z problematycznym kandydatem – informuje źródło tygodnika.
Osoba związana z Lewicą uważa, że całe zamieszanie między KO a Agrounią wynika z przekonania Tuska o przegranej w wyborach i rezygnacji z dalszej polityki na rzecz spędzania czasu z wnukami. A to z kolei, jak sugeruje, mogłoby być korzystne dla Polski.
Informacje dziennikarek pokazują również, że sposób ułożenia list wyborczych obniżył morale w PO. Politycy opozycji podejrzewają, że Tusk dostosował listy do swoich interesów, a Rafał Trzaskowski świadomie zdecydował, że będzie się mniej rzucać w oczy, aby uniknąć identyfikacji z ewentualną porażką lidera PO.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!
Wiadomo.. A Trzaskoś dobrze wie co robi.. Poszedłby na dno razem z nimi, a tak kiedyś pewnie zostanie premierem albo prezydentem..
Won złodzieje !!!!
Pozdrowienia
Przepraszam, że kontaktuję się z Tobą w ten sposób. Dzielę się tą informacją w ten sposób, ponieważ chciałbym przekazać osobie wierzącej w Boga 470 000 euro, a część z nich przeznaczą na cele charytatywne.
Najwyraźniej jestem poważnie chory i nie chciałem zostawiać tych wszystkich pieniędzy w banku.
Jeśli chcesz odziedziczyć moją darowiznę, skontaktuj się ze mną prywatnie, aby uzyskać więcej powodów dla mojej darowizny. E-mail: [email protected]