Pod koniec rządów PiS w Polsce rozwój projektu portu kontenerowego w Świnoujściu wszedł na szybsze tempo. Nowy tor wodny oraz wstępna umowa z firmami budowlanymi stanowią solidny fundament do zrealizowania tego przedsięwzięcia. Niemniej jednak położenie Świnoujścia nieopodal granicy niemieckiej rodzi sprzeciw sąsiadów z wyspy Uznam, którzy stanowią przeszkodę dla budowy tego obiektu.
Rainer Sauerwein, prezes stowarzyszenia Lebensraum Vorpommern, jest kluczową postacią wśród przeciwników projektu. Organizacja ta wyraźnie sprzeciwia się budowie portu.
Tuż przed wyborami do Sejmu w październiku 2023 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała pozytywną opinię o wpływie na środowisko. Decyzje dotyczące środowiskowych uwarunkowań uzgodniono w toku prowadzonych konsultacji transgranicznych z niemiecką stroną.
Po wydaniu decyzji przez RDOŚ i zwycięstwie partii demokratyczno-liberalnych w wyborach parlamentarnych w Polsce, Sauerwein złożył pozew do sądu administracyjnego. Natomiast gmina Heringdorf, podobnie jak frakcja SPD, zadeklarowały pełne wsparcie dla tej decyzji. Faktem jest, że przeciwnicy portu zamierzają rozstrzygnąć sprawę w sądzie, twierdząc, że sąd może wpłynąć na nowy rząd polski.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!
Tusk pójdzie Niemcom na rękę.
Lech Markuszewski Lechu nie rób śmiechu jak się nie znasz na polityce. Niemcom nie na rękę ponieważ port w Hamburgu dużo straci tyle w temacie.
Alex Belli no właśnie o tym napisałem panie znawco polityki.
Bo kurwy wiedzą, ze stracą na tym 🙂
Ale spokojnie Donald nie da swoim zrobic krzywdy finansowej 😉
Oczywiście że się sprzeciwiają przecież nikt nie lubi konkurencji. Już niedługo donek się zajmie portami, cpk itp i wszystkie cła za sprowadzane towary do unii znów będą płacone w niemczech.
Niech spierdalają