W Zielonej Górze, na ulicach Długiej i Łużyckiej, trwają prace nad wielkoformatowym muralem upamiętniającym 800-lecie powstania miasta oraz 700-lecie nadania praw miejskich. Mural ten będzie ozdabiać mur Aresztu Śledczego. Autor jest pewien, że mural w pełnej krasie będzie można podziwiać jeszcze przed Winobraniem.
Jak wyjaśnia Beata Sobczak, zastępca rzecznika prasowego, jest to mural historyczny o znaczeniu podwójnego jubileuszu Zielonej Góry – 800 lat miasta i 700 lat praw miejskich. Dzieło ścienne powinno zagościć na murze Aresztu Śledczego przed Winobraniem. Przedstawiciele więzienia serdecznie przyjęli ofertę współpracy z Urzędem Miasta Zielona Góra, zaznaczając, że mural będzie nie tylko barwną ozdobą, ale i wizytówką miasta.
Projekt muralu obejmuje widoczne fragmenty od ulicy Długiej i Łużyckiej. I choć więźniowie będą mogli go podziwiać dopiero po odzyskaniu wolności, mieszkańcy miasta i turyści prawdopodobnie zobaczą go jeszcze przed Winobraniem. Mural skrywa w sobie interesującą historię Zielonej Góry. Autor projektu, Łukasz Chwałek, wyjaśnia, że malowidło skupi w sobie kluczowe wydarzenia, które ukształtowały miasto.
Mural prezentuje różnorodne tematy historyczne i daty kluczowe
Malowidło reprezentuje głównie charakter edukacyjny, skupiając się na przedstawianiu różnorodnych tematów historycznych i kluczowych dat. Łukasz Chwałek podkreśla, że w tej wizualnej lekcji historii, poświęconej Zielonej Górze, każdy znajdzie coś dla siebie. Dla uczniów, a zwłaszcza dzieci, będzie to niezwykle cenne źródło informacji na temat powstawania miasta.
Obecny projekt jest częścią inicjatywy stworzenia muralu z Marylą Rodowicz oraz Urszulą Dudziak w Zielonej Górze. Ogólnopolski konkurs na przygotowanie muralu zorganizował komitet obchodów podwójnego jubileuszu oraz BWA w Zielonej Górze. Jest to kontynuacja serii artystycznej, która obejmuje dzieła zdobiące miasto.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!
Kolorowy mural idealnie pasuje do tego miejsca, zastąpić należy jeszcze druty kolczaste jakimiś wiszącymi roślinami i WOGOLE będzie pięknie. Ten prezydent to jakiś upośledzony debil, czego dowodem jest między innymi sytuacja w przylepie.
Zielona Góra ma niewiele murali. Może ten będzie wreszcie ciekawy?