W półfinale mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn Polska odniosła zwycięstwo nad Słowenią (3:1). Dzięki temu Polacy przerywali serię niepowodzeń, jakich doświadczali w starciach półfinałowych przeciwko tej drużynie w poprzednich edycjach mistrzostw.Pierwszy set był wyrównany i pełen napięcia, kończąc się wynikiem 23:25 na korzyść Słoweńców.Drugi set rozpoczął się niekorzystnie dla polskiej drużyny. Na szczęście Polacy wykazali niesamowitą siłę psychiczną i zdołali odrobić straty, wygrywając tę partię 25:21. Szczególnie zasłużonym graczem okazał się Wilfredo Leon, który nie tylko dobrze przyjmował piłki, ale także imponował potężnymi atakami.W trzecim secie rozgrywający Słowenii, Gregor Ropret, doznał kontuzji, co skomplikowało sytuację w ich drużynie. Polacy wykorzystali tę okazję, aby ustabilizować swoją grę i wygrać 25:20.Czwarty set rozpoczął się podobnie jak pierwszy, a Wilfredo Leon ponownie pokazał, na co go stać. Jego bombowe ataki i zagrywki zdobywały kolejne punkty, rozmywając marzenia Słoweńców o zwycięstwie. Potężny blok polski również odegrał istotną rolę, zmuszając przeciwnika do popełniania różnych błędów. Słoweńcy próbowali odrabiać straty pod koniec seta, ale Polacy utrzymali przewagę, wygrywając z wynikiem 25:21.Warto zaznaczyć, że w poprzednich czterech edycjach mistrzostw Europy Słowenia pokonała Polskę w półfinale.Finał rozgrywek odbędzie się w sobotę o godzinie 21:00. Polacy zmierzą się z Włochami, którzy pokonali Francuzów 3:0. Dla Polaków będzie to pierwszy finał mistrzostw Europy od 2009 roku - wówczas zdobyli złoty medal.
w

Polska w finale mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn! Biało-czerwoni pokonali Serbię w półfinale 3:1 (www.gosc.pl)

W półfinale mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn Polska odniosła zwycięstwo nad Słowenią (3:1). Dzięki temu Polacy przerywali serię niepowodzeń, jakich doświadczali w starciach półfinałowych przeciwko tej drużynie w poprzednich edycjach mistrzostw.

Pierwszy set był wyrównany i pełen napięcia, kończąc się wynikiem 23:25 na korzyść Słoweńców.

Drugi set rozpoczął się niekorzystnie dla polskiej drużyny. Na szczęście Polacy wykazali niesamowitą siłę psychiczną i zdołali odrobić straty, wygrywając tę partię 25:21. Szczególnie zasłużonym graczem okazał się Wilfredo Leon, który nie tylko dobrze przyjmował piłki, ale także imponował potężnymi atakami.

W trzecim secie rozgrywający Słowenii, Gregor Ropret, doznał kontuzji, co skomplikowało sytuację w ich drużynie. Polacy wykorzystali tę okazję, aby ustabilizować swoją grę i wygrać 25:20.

Czwarty set rozpoczął się podobnie jak pierwszy, a Wilfredo Leon ponownie pokazał, na co go stać. Jego bombowe ataki i zagrywki zdobywały kolejne punkty, rozmywając marzenia Słoweńców o zwycięstwie. Potężny blok polski również odegrał istotną rolę, zmuszając przeciwnika do popełniania różnych błędów. Słoweńcy próbowali odrabiać straty pod koniec seta, ale Polacy utrzymali przewagę, wygrywając z wynikiem 25:21.

Warto zaznaczyć, że w poprzednich czterech edycjach mistrzostw Europy Słowenia pokonała Polskę w półfinale.

Finał rozgrywek odbędzie się w sobotę o godzinie 21:00. Polacy zmierzą się z Włochami, którzy pokonali Francuzów 3:0. Dla Polaków będzie to pierwszy finał mistrzostw Europy od 2009 roku – wówczas zdobyli złoty medal.

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Legenda

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisówLubi oceniaćLata członkostwa

Dodaj komentarz

12 komentarzy

Kraków planuje wycinkę drzew przy ul. Kocmyrzowskiej. Prace rozpoczną się w najbliższy wtorek (gazetakrakowska.pl)

Straż Graniczna aresztowała aktywistkę podejrzaną o nielegalny przewóz migrantów przez granicę (www.rmf24.pl)