w

Dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Piotr Wawrzyk zabrał głos w sprawie incydentu (i.pl)

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk zaznaczył, że incydent z naruszeniem przestrzeni powietrznej Polski i NATO jest niebezpieczny. Działania Białorusi są traktowane jako ryzykowna gra, a Polska reaguje w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną, co skłoniło Ministerstwo Obrony Narodowej do zwiększenia sił i środków na granicy oraz poinformowania NATO. Ambasada Białorusi została wezwana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Piotr Wawrzyk ocenił, że incydent wpisuje się w prowokacyjne działania Białorusi, co jest niebezpieczne zarówno dla Polski, jak i Sojuszu. Należy zaznaczyć, że reakcja Polski opiera się na współpracy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wiceminister potwierdził ściślejszą współpracę z Sojuszem oraz stanowczą reakcję na takie incydenty. Decyzje są uzgadniane z sojusznikami i opierają się na zaistniałych okolicznościach.

Niski lot białoruskich śmigłowców uniemożliwił wykrycie ich przez radary

Białoruskie śmigłowce operowały na niskiej wysokości, co utrudniło ich wykrycie przez polskie radary. Wawrzyk nie wykluczył zestrzelenia w przypadku samolotów, ale podkreślił, że taka decyzja musiałaby być uzgodniona z sojusznikami.

MON informował, że Białoruś wcześniej poinformowała Polskę o szkoleniu, jednak naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej miało miejsce na niskiej wysokości, co utrudniło wykrycie go przez polskie radary.

Warto przypomnieć, że w 2015 roku turecki F-16 zestrzelił rosyjski SU-24 na granicy syryjsko-tureckiej, kiedy ten naruszył przestrzeń powietrzną Turcji, mimo ostrzeżeń.

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Legenda

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisówLubi oceniaćLata członkostwa

Dodaj komentarz

6 komentarzy

Skargi na reportaże TVN i TVN 24 dotyczące Joanny z Krakowa trafiły do KRRiT (i.pl)

Małgorzata Janusz obejmuje stanowisko dyrektora Archiwum Państwowego w Gdańsku (dziennikbaltycki.pl)