W poniedziałek na ul. Popiełuszki w Lublinie, gdzie trwają prace związane z przebudową drogi, doszło do niefortunnego wypadku. Fragment zerwanego asfaltu, który znajdował się w łyżce koparki, zleciał na pobliski płot, który, przewracając się, uderzył 11-letniego chłopca. Na miejsce wezwano służby ratownictwa medycznego.
Jak poinformowała mł. asp. Małgorzata Skowrońska, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, zdarzenie miało miejsce 31 lipca na ulicy Popiełuszki w Lublinie, na odcinku od ul. Junoszy do ul. Legionowej, gdzie trwają prace drogowe. W łyżce pracujących na terenie budowy koparki znajdował się kawał zerwanego z drogi asfaltu. W momencie przesunięcia łyżki wypadł z niej asfalt, trafiając na okoliczne ogrodzenie. Z kolei ogrodzenie uderzyło w przechodzącego w pobliżu 11-letniego chłopca.
Medycy z pogotowie stwierdzili, że chłopcu nic się nie stało
Na miejsce wypadku przybył ojciec 11-latka, a następnie wezwano służby ratownictwa medycznego. Po przebadaniu przez medyków pogotowia stwierdzono, że chłopcu nic się nie stało.
Jak dodaje mł. asp. Małgorzata Skowrońska, oznakowanie terenu przebudowy było prawidłowe, a chłopiec nie powinien był znajdować się na tym obszarze. Okazało się, że 11-latek chciał skrócić sobie drogę, z racji czego doszło do niefortunnego zdarzenia.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!