w

Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie (gazetawroclawska.pl)

Sąd Najwyższy odrzucił kasacje od wyroku dotyczącego śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie w 2016 roku. Czterej byli policjanci, którzy zostali skazani za znęcanie się nad Stachowiakiem, nie będą ponownie sądzeni.

W uzasadnieniu postanowienia sędzia Zbigniew Puszkarski zaznaczył, że Sąd Najwyższy nie zauważył istotnych naruszeń prawa ani błędów w procedurze sądu okręgowego we Wrocławiu. Stwierdził, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku jest prawidłowe i rzetelne. Sąd podkreślił też, że kary więzienia dla oskarżonych funkcjonariuszy były odpowiednie i dotkliwe, dlatego nie wyraża sprzeciwu wobec ich surowości.

Sąd Najwyższy skoncentrował się na pytaniu, czy śmierć Stachowiaka spowodowało użycie paralizatora przez policjantów. Decyzja o użyciu tasera była nieprawidłowa, jednak nie była też bezpośrednią przyczyną zgonu. Uznano, że nie wystąpiła potrzeba przeprowadzania nowego dochodzenia w tej sprawie.

Sędzia Włodzimierz Wróbel również uzasadnił orzeczenie, podkreślając, że użycie tasera nie było bezpośrednią przyczyną śmierci Stachowiaka. Sąd uznał, że funkcjonariusze znęcali się nad nim, ale to nie taser był bezpośrednią przyczyną zgonu. I dodał, iż ma nadzieję, że podobne wydarzenia nigdy się nie powtórzą.

Sąd Najwyższy odrzucił również kasacje byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, który twierdził, że sąd drugiej instancji źle ustalił przyczyny tragedii. RPO argumentował, że sąd oparł się na jednej ekspertyzie, pomijając inne opinie naukowców i świadków. Ponadto, kasacje obrońców trzech skazanych również zostały oddalone, z przekonaniem o braku winy funkcjonariuszy.

Igor Stachowiak został zatrzymany w maju 2016 roku i zmarł na komisariacie we Wrocławiu. Sąd Rejonowy skazał czterech byłych policjantów za znęcanie się nad zatrzymanym, a sąd II instancji podtrzymał skazujący wyrok, ale wykluczył, że użycie tasera było bezpośrednią przyczyną śmierci. Zmarły został także rażony paralizatorem przez policjanta w łazience. Po nagłośnieniu sprawy wybuchły zamieszki.

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Legenda

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisówLubi oceniaćLata członkostwa

Dodaj komentarz

Jeden komentarz

  1. Bandyci w policyjnych mundurach za brutalne zatłuczenie chłopaka dostali tylko 3 lata,a zwykły człowiek jak ukradnie z galerii handlowej bluzę Hugo Boss też dostanie 3 lata,wrocławski sąd wycenił życie człowieka na tyle co bluza Hugo Bossa,coś jest nie tak z moralnością i praworządnością tych sędziów!😤🤬

Festiwal Busker Tour w Zielonej Górze dobiegł końca. Buskerzy obrali kierunki na Wrocław i Warszawę (zielonagora.naszemiasto.pl)

Plany budowy bloku mieszkalnego na potencjalnie skażonym terenie w Poznaniu (gloswielkopolski.pl)