Nowa minister ds. równości, Katarzyna Kotula, zamierza nakładać surowe kary na szpitale, które mają kontrakty na przeprowadzanie aborcji, ale nie dokonują tych zabiegów. Z racji tego Kotula powiedziała, że dojdzie do pełnej analizy tych placówek medycznych. Planuje również omówić tę kwestię z ministrem zdrowia, Izabelą Leszczyną, domagając się kar nakładanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ).Decyzja minister Kotuli wynika z reakcji na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie odmowy aborcji w Polsce, który uznał naruszenie praw jednej kobiety. Mieszkanka Warszawy zdecydowała się na przeprowadzenie aborcji poza granicami kraju ze względu na zespół Downa u dziecka, ponieważ Polska odmówiła tego zabiegu. A teraz kraj musi wypłacić jej odszkodowanie.Minister podkreśliła wagę tego wyroku, twierdząc, że jest to sygnał w kierunku liberalizacji prawa aborcyjnego.Kotula zapowiedziała też rozmowę z ministrem zdrowia w celu ukarania placówek, które mimo posiadania umów na aborcje, nie wykonują tych zadań. Planuje podjąć działania w celu zakończenia umów z takimi szpitalami.Natomiast w kwestii ewentualnej liberalizacji prawa aborcyjnego Kotula zaznaczyła, że obecnie nie ma zgody większości koalicjantów na wprowadzenie aborcji do 12 tygodnia ciąży bez podania przyczyny. Aczkolwiek dodała, że nie pozostawi tak tej sprawy i rozpocznie dogłębne konsultacje.Do dyskusji włączył się Instytut Ordo Iuris, zapowiadając, że będzie bronił wszystkich pokrzywdzonych przez politykę nowego rządu.
w

Minister ds. równości planuje nakładać kary na szpitale, które nie chcą przeprowadzać aborcji (kresy.pl)

Nowa minister ds. równości, Katarzyna Kotula, zamierza nakładać surowe kary na szpitale, które mają kontrakty na przeprowadzanie aborcji, ale nie dokonują tych zabiegów. Z racji tego Kotula powiedziała, że dojdzie do pełnej analizy tych placówek medycznych. Planuje również omówić tę kwestię z ministrem zdrowia, Izabelą Leszczyną, domagając się kar nakładanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ).

Decyzja minister Kotuli wynika z reakcji na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie odmowy aborcji w Polsce, który uznał naruszenie praw jednej kobiety. Mieszkanka Warszawy zdecydowała się na przeprowadzenie aborcji poza granicami kraju ze względu na zespół Downa u dziecka, ponieważ Polska odmówiła tego zabiegu. A teraz kraj musi wypłacić jej odszkodowanie.

Minister podkreśliła wagę tego wyroku, twierdząc, że jest to sygnał w kierunku liberalizacji prawa aborcyjnego.

Kotula zapowiedziała też rozmowę z ministrem zdrowia w celu ukarania placówek, które mimo posiadania umów na aborcje, nie wykonują tych zadań. Planuje podjąć działania w celu zakończenia umów z takimi szpitalami.

Natomiast w kwestii ewentualnej liberalizacji prawa aborcyjnego Kotula zaznaczyła, że obecnie nie ma zgody większości koalicjantów na wprowadzenie aborcji do 12 tygodnia ciąży bez podania przyczyny. Aczkolwiek dodała, że nie pozostawi tak tej sprawy i rozpocznie dogłębne konsultacje.

Do dyskusji włączył się Instytut Ordo Iuris, zapowiadając, że będzie bronił wszystkich pokrzywdzonych przez politykę nowego rządu.

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Legenda

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisówLubi oceniaćLata członkostwa

Dodaj komentarz

20 komentarzy

  1. Kto zapłaci te karę w przypadku państwowego szpitala? Szpital będzie miał to gdzieś, bo na koniec zapłaci podatnik. Taką karę powinien dostawać konkretny lekarz za niewykonywanie obowiązków zawodowych. Jak męczy lekarza klauzula sumienia to zawsze może iść do zakonu.

Ktoś urządził sobie składowisko śmieci na chronionym obszarze w Dolinie Prądnika (gazetakrakowska.pl)

Innowacyjny radar polski, PGZ PIT-Radwar, uzyskał pozytywne wyniki testów (www.polon.pl)