w

Trwają prace oczyszczające na terenie spalonej hali w Przylepie. Całkowity koszt usunięcia pogorzeliska to 55 mln zł (gazetalubuska.pl)

Usuwanie skutków pożaru hali z niebezpiecznymi odpadami w Przylepie oraz rekultywacja terenów dotkniętych pożarem osiągnie koszt 55 mln zł. Minister klimatu, Anna Moskwa obiecała, że 43 miliony złotych nadejdzie z pomocy rządowej. Do tej pory z Przylepu wywieziono 193 tony odpadów i zutylizowano je w specjalnej instalacji termicznej w Ciepielówku.

Rząd RP planuje wsparcie w usuwaniu skutków pożaru hali z niebezpiecznymi odpadami w Przylepie wraz z rekultywacją. Miasto Zielona Góra przewiduje wydatkowanie 12 mln zł, a Minister Anna Moskwa sugeruje, że większe jednostki, takie jak urząd marszałkowski, mogą dostarczyć więcej funduszy. Umowy na pomoc finansową mają być zabezpieczone przy ich podpisaniu, a likwidacja składowiska planowana jest do kwietnia przyszłego roku. Wiceprezydent Zielonej Góry, Krzysztof Kaliszuk, potwierdza, że miasto dąży do zakończenia negocjacji i podpisania umowy z wykonawcą do 17 sierpnia.

Po pożarze prowadzone są badania wód pitnych w studniach oraz badania gleby. Pierwsze wyniki sugerują brak przekroczeń norm. Natomiast na ogrodach działkowych przeprowadzono badania owoców, które również nie wykazały odstępstwa od norm. Akademia Górniczo-Hutnicza analizuje chmurę z pożaru, a dodatkowe próbki gleby zostaną pobrane w celu weryfikacji. Badania prowadzi też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Remediacja cieku wodnego obok strefy przemysłowej oraz weryfikacja basenów wodnych potwierdzają brak niebezpiecznych substancji. Miasto proponuje ulgi podmiotom dotkniętym pożarem, a spółki miejskie udostępniają swoje hale i place dla przedsiębiorców, którzy nie mogą prowadzić działalności na własnych terenach.

Zostanie też uruchomiony portal z wynikami badań związanych z pożarem, które obejmują badania gleby, wód i powietrza.

Z Przylepu wywieziono prawie 200 ton odpadów

Z Przylepu wywieziono i zutylizowano 193 tony odpadów. Komendant straży pożarnej potwierdził obecność trudnych warunków pracy oraz nadzwyczajnego zagrożenia dla strażaków. Porównuje ten pożar do innych w regionie, zaznaczając, że sytuacja w Przylepie wzbudziła dużą kontrowersję.

Wiceminister Jacek Ozdoba podkreśla, że obecne przepisy uniemożliwiłyby działalność podobną do tej w Przylepie. Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie pożaru i wybuchu substancji łatwopalnych, za co może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Legenda

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisówLubi oceniaćLata członkostwa

Dodaj komentarz

Jeden komentarz

Mieszkańcy Szczecina żądają przystanku na Bramie Portowej dla autobusu linii 75 (gs24.pl)

Fundacja Wolności apeluje do wojewody w sprawie zagospodarowania pod stadion żużlowy (kurierlubelski.pl)