W centrum Poznania doszło do groźnego incydentu, który miał miejsce w czwartek wieczorem na ul. Mostowej. Biegający luzem pies zaatakował kobietę.
O ataku psa powiadomiły dzieci kobiety, wyjaśniając, że ich matka została pogryziona przez psa podczas spaceru. Zwierzę biegało luzem po terenie i przejawiało agresywne zachowanie. Wystraszona kobieta uciekła do sklepu Żabka, gdzie pracownica wezwała karetkę pogotowia i patrol policji.
Pies nie odpuszczał i czekał pod sklepem, nękając i atakując przechodniów. Sytuacja uniemożliwiła też udzielenie pomocy poszkodowanej, ponieważ medycy pogotowia również obawiali się ataku psa.
Według ustaleń policji pies okazał się mieszanką amstaffa z pitbullem, co wyjaśniałoby jego agresywne zachowanie. Poszkodowana kobieta trafiła do szpitala w Poznaniu, gdzie lekarze założyli jej 18 szwów na palec. Niestety uszkodzenie nerwów wyklucza pełną regenerację ręki.
Policja zamierza wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela psa, zgodnie z artykułem 77 kodeksu wykroczeń dotyczącym niestosowania środków ostrożności podczas trzymania zwierzęcia.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!
Dajcie tego psa popkowi on się nim dobrze zajmie
Wg relacji świadków pies spanikował, gdy usłyszał z przejeżdżającego w pobliżu samochodu utwór niejakiego Popka…
To nie wina psa to wina Popka,pies był w szoku!
“był mieszanka amstaffa i pit bulla co wyjaśniało by jego zachowanie” 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Zgodzę się z przedmówcami to.nie wina psa tylko wlasciciela ktory nie potrafi wychować psa i puszcza luzem druga sprawa nie wiem.co ma do tego popek zro ił zle ale mieszanie go teraz do wszystkiego też nie jest ok
Radek Chałko well. Po prostu ludzie mają bekę z debila. Za kilka tygodni im przejdzie 🥲
Adrian Dziemdziela beka beką jak dla mnie nic smiesznego ze pół mózg cyrki odstawia
Zachowań zwierząt w ogóle nie można mierzyć kategoriami dobra i zła oraz winy i jej braku. To tylko zwierzę. Za każdą szkodę wyrządzoną przez zwierzę odpowiada jego właściciel i to jest oczywiste.
Domorosli gangsterzy kupuja se pitbule i amstafy chvja wiedzac o wychowniu psa (zwlaszcza takiego) bo fajnie/groznie wyglada, sam poznalem w zyciu kilku debili karmiacych przy tym te psy surowym miesem, bo sie naczytali w internecie, ze bedzie agresywny i potem wlasnie cierpia inni ludzie, inne psy i sam pies nie wychowany w zaden mądry sposob. Jedyne co to reagowac na siad i rozszarpywanie maskotek. Odpowiedzieć powinien wlasciciel, a pies powinien być zabrany i oddany komuś kto ma pojęcie na temat rasy i trudnych przypadkow.
Alex Heller mnie pogryzł kundelek biegający bez smyczy żaden gangster nie był jego właścicielem tylko staruszek. Żaden pies czy to amstaff czy kundel 5 kg nie powinien biegać bez smyczy.
Alex Heller karmienie surowym mięsem nie wywołuje agresji … 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Weronika Łyskawa przeciez ja tak nie uważam tylko te przygłupy które pierwsze co robia po zakupie psa to obcinaja mu uszy 😂
Ja jak puszcze swojego pita to nic się nie dzieje złego pies do każdego podlatuje i chce się bawić potrafi zalizac na śmierć człowieka… zachowanie psa bierze się z wychowania
Zimny Chirurg Ale jak mu odje bie, i się na kogoś rzuci, to go nie odciągniesz. I nie pisz mi o tym, jak wspaniale go wychowałeś, bo zarzucę cię linkami do filmików na których policyjne psy nie reagują na komendę „zostaw”. A śmiem twierdzić, że są wychowane ciut lepiej niż twój psiak.
Zimny Chirurg jeszcze też dodam do tego co napisał Adam Horbowski powyżej, że nie każdy też może sobie życzyć tego aby jakiś obcy pies do niego podbiegał i się chciał bawić przy okazji chociażby pobrudził też buty czy spodnie.
Adam Horbowski słuchaj mój jest mlody ma 2 lata i będę starać się dalej wychowywać psa w taki sposób aby nikomu nic nie zrobił tym bardziej że od malutkiego zabierałem go ro dzieci żeby się z nim bawili
Aż śmiać mi się chce z niektórych ludzi tu psa trzeba krótko zresztą oceniacie wszystkie psy nie znając ich nawet taki zdymsny York może was zaatakować 🤣🤣🥰
Patryk Baczyński dodatkowo jest wiele psów z problemami behawioralnymi (wzięte np ze schroniska) i wiele miesięcy ciężkiej pracy z behawiorystą może pójść na marne, bo przecież kogoś piesek chciał się tylko pobawić ojej, nie pies musi być ZAWSZE na smyczy ZAWSZE
Zimny Chirurg przede wszystkim naucz psa by do obcych nie podchodził bo nie każdy sobie tego życzy
Zimny Chirurg Może trochę szacunku do drugiego człowieka. Ktoś kto np. był kiedyś pogryziony przez psa, albo widział taką scenę, nie chce żeby jakikolwiek pies do niego podbiegał, bez względu czy właściciel uważa go za łagodnego czy nie. Chodzi też przy okazji o bezpieczeństwo samego psa. Mój pies został kiedyś poważnie pogryziony przez innego psa i teraz jak do mnie podchodzi jakikolwiek pies, to mam odruch żeby go kopnąć zanim ten zbliży się za bardzo. Nigdy nie wiemy jak ktoś zareaguje.
Nikola Góral dobra słuchaj szacunek to ja mam do tego kto ma do mnie… jak jestem gdzieś na polanie puszcze psa za 20 min przyjdziesz z koleżanką i co ja mam zrobić jak pies z uciechą do ciebie podejdzie… ? Co kopniesz psa? Czy się też uśmiechniesz i go poglaskasz ?Bo mi się wydaje że poglaskasz
Zimny Chirurgnie dzieje się do czasu aż się wydarzy. Trafi na kogoś pijanego albo kogoś agresywnego i odpowie agresją. Zaatakowane zwierzę się broni i po co ci ten problem? Od spuszczania psów ze smyczy są wybiegi dla psów…
Zimny Chirurg tamten pewnie też taki był xd
Zimny Chirurg pies, który podbiega do wszystkich nie powinien być spuszczany 🙂
Daria Hanna Trojanowska nonie powinien może mam go na spacerze w klatce trzymać? Równie dobrze po co dziecko puszczać na spacerze kręci się koło wszystkich innych prawda?
Pies powinien na smyczy chodzić. Można puścić na wybiegach. Czy w ustronnym miejscu. I o odpowiedniej porze. Moj 6 kilowy pitbull. W życiu człowieka nie ugryzie. Ale rzuca sie na większe psy. I wraca ranny. Więc chodzi na smyczy już caly czas. Więc pies może być spokojny. Ale inny na smyczy go zaatakuje. I mamy walke. Wiec nie powinno się chodzić z psem bez smyczy. Inna bestia moze zaatakować, ubrudzi ludzi i to wymówka by nie sprzątać po psie.
Zawsze piszą Amstaf, Pitbull, Bulterier a później się okazuje, że to burek z osiedla…
Weronika Łyskawa bo nie znają innych ras
“Według ustaleń policji pies okazał się mieszanką amstaffa z pitbullem, co wyjaśniałoby jego agresywne zachowanie.” Dlaczego ludzie wciąż są tak ograniczeni i powielają informacje o tym że agresywne zachowania psa wynikają z ich rasy..
Angelika Grześkowiak zgadzam się, jednak to że się szybko odpalają na inne psy i zwierzęta wynika z innych rzeczy niż wychowanie. Tutaj jest klucz, ale z racji że psy te może mieć każdy, bardzo dużo przez to jest nieułożonych tak jak należy i to od szczeniaka . A szkoda. Więc niestety dorosłe psy tych ras są w czołówce listy pogryzień.