W programie „Punkt Widzenia” poseł Artur Łącki z KO podkreślił znaczenie solidarności w Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestii przyjmowania migrantów. Argumentował, że Polska, jako silny i bogaty kraj, powinna pomagać innym i być przygotowana na przyjęcie kilka tysięcy migrantów, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Wypowiedź Artura Łąckiego spotkała się z krytyką polityków PiS, którzy sugerują, że stanowisko PO w tej kwestii nie jest jednolite. Podkreślają, że to referendum będzie decydować o polityce migracyjnej Polski, a PiS będzie dbać o bezpieczeństwo granic.
Część polityków Platformy Obywatelskiej, w tym sekretarz generalny Marcin Kierwiński, odcina się od wypowiedzi Łąckiego, nazywając ją „prywatnym poglądem”. Natomiast poseł Michał Szczerba zaznaczył, że w razie powrotu do władzy PO, Polska podejmie starania, aby uniknąć relokacyjnych mechanizmów w Brukseli.
W międzyczasie agencja Frontex ogłosiła wzrost liczby nielegalnych migrantów na granicach Unii Europejskiej, zwłaszcza na szlaku Morza Śródziemnego. Jakby nie było, presja migracyjna z Tunezji i Libii w dalszym ciągu się utrzymuje, co systematycznie zwiększa obciążenie granic UE.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!