Niecodzienna sytuacja miała miejsce w nocy z 2 na 3 grudnia w Lublinie, gdzie doszło do zawalenia się wielkiego balonu, który przykrywał boisko Lubelskiej Akademii Futbolu. Balon runął z powodu obfitej ilości nagromadzonego śniegu. Na szczęście w wyniku incydentu nie ucierpiała żadna osoba.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na boisku Lubelskiej Akademii Futbolu przy ul. Ciepłej w Lublinie. Dnia 4 grudnia – w celu dokonania oględzin – na miejscu pojawili się przedstawiciele firmy, która odpowiedzialna jest za stworzenie tej konstrukcji.
Jak informuje Agnieszka Juścińska, wiceprezes zarządu Lubelskiej Akademii Futbolowej, aktualnie trwa odśnieżanie obiektu i gromadzenie uszkodzonych elementów, które zostaną wysłane do naprawy. Całkowite koszty nie są jeszcze znane – nie wiadomo, ile będzie kosztować naprawa oraz ponowne rozstawienie balonu.
Wiceprezes LAF dodaje, że podjęto starania, aby jak najszybciej doprowadzić obiekt do ponownego użytku i przywrócić wstęp na sztuczne boisko treningowe. Warto zaznaczyć, że boisko wykorzystywane jest również przez młodych adeptów Akademii Piłkarskiej. Natomiast w sezonie jesienno-zimowym obiekt odwiedzany jest przez zawodników Motor Lublin.
Ze względu na incydent organizatorzy musieli również zmienić termin turnieju „Motor Lublin-Napędzamy Grę!” Są to zawody dla dzieci i młodzieży w wieku 6-12 lat.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!