Trzynasta i czternasta emerytura, dwa spośród trzech głównych programów socjalnych wprowadzonych przez rząd Zjednoczonej Prawicy, mogą w tym roku doświadczyć znacznego spadku. Co ciekawe, za tę sytuację w dużej mierze odpowiedzialny jest poprzedni rząd.
Należy zaznaczyć, że na początku wprowadzenia świadczenia było to dodatkowe obciążenie finansowane z Funduszu Solidarnościowego. I nie było stałym elementem budżetu państwa, w przeciwieństwie do programu 500/800 Plus.
Tuż przed wyborami Zjednoczona Prawica włączyła czternastą pensję do budżetu, popełniając przy tym błąd legislacyjny, który teraz mogą odczuć emeryci. Przyjęta górna granica przyznawanego świadczenia wynosiła 2900 PLN brutto, co, z racji stałego charakteru wydatku, nie podlega elastycznym dostosowaniom zależnym od sytuacji ekonomicznej kraju.
Co więcej, wprowadzono też zasadę „złotówka za złotówkę”, która skutkuje mniejszym uposażeniem dla emerytów z wyższymi podstawami, pomimo przewidywanej wysokiej waloryzacji w tym roku.
Eksperci szacują, że świadczenia mogą być niższe nawet o 800-1000 złotych w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jest to istotna kwota, na którą liczyło wielu seniorów, a znalezienie innej formy rekompensaty dla tej utraty dochodów może być trudne.
Nowy rząd, formowany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę, może być teraz zmuszony do zrewidowania wadliwie zaprojektowanej ustawy w celu odpowiedniej nowelizacji.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!