Batalia sądowa dotycząca praw autorskich wystawy ciągnęła się już od kilku lat. Chodziło w niej o to, że dawni dyrektorzy Muzeum nie zgadzali się na zmienienie częściowej, autorskiej wystawy Muzeum. Wyrok, jaki zapadł w Gdańsku, nie usatysfakcjonował, jednak żadną ze stron, dlatego sprawa trafiła do sądu apelacyjnego w Warszawie. Dopiero teraz po kilku latach padł prawomocny wyrok.
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku to niezwykłe miejsce, które różni się od większości muzeum w Polsce. Jak mówią sami twórcy placówki, wystawa w nim ma charakter narracyjny oraz ma wielkie znaczenie artystyczne i naukowe. Prace w nim wykonane są dziełem kilku lat wytężonej pracy. w ostatnich latach jednak dyrekcja muzeum się zmieniła i artystyczna i autorska wystawa została tylko częściowo zmieniona. Byłej kadrze nie podobało się takie działanie i podali sprawę do sądu.
Kilkuletnia sprawa bez precedensowa
Sprawa na początku rozstrzygnięta była w sądzie w Gdańsku. Zapadnięty tam nieprawomocny wyrok, wydawał się obu stronom bardzo krzywdzący i odwołały się do sądu apelacyjnego. Niezwykły charakter sprawy sprawiał, że uzgodnienia trwały latami, a ogłoszenie prawomocnego wyroku przekładano z roku na rok. Byli dyrektorowie obiektu wnieśli sprawę, stawiając 28 żądań wobec obecnej wystawy muzeum. Sąd jednak choć częściowo przyznał im racje, to jednak odrzucił 26 z nich. Ostatecznie ma być zmieniona część wystawy, w której wypisane są nazwiska autorów, a zmieniono treść ich dzieła.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!