Podczas kontroli bezpieczeństwa na Lotnisku Chopina w Warszawie zatrzymano podróżnego, który wybierał się do Toronto. Mężczyzna został zatrzymany z powodu posiadania dwóch sztuk amunicji o charakterze bojowym, które przewoził w swoim bagażu podręcznym. Natomiast w Katowicach – Pyrzowicach amunicję znaleziono w torbie obywatelki Polski.
W dniu 26 października Grupa Bezpieczeństwa Lotów z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie otrzymała informację, że odkryto dwie sztuki ostrej amunicji w bagażu podręcznym 39-letniego pasażera z Kanady. Amunicja była umieszczona w foliowej torbie, w pojemniku na krem. Pasażer nie miał odpowiednich zezwoleń na posiadanie ani przewożenie tego rodzaju amunicji. W związku z tym został zatrzymany i przesłuchany.
W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami tłumaczył, że wracał z Ukrainy, gdzie zawsze miał przy sobie amunicję. Jednak podczas przekraczania granicy zapomniał o jej obecności w bagażu. W rezultacie Kanadyjczyk został zwolniony i mógł kontynuować swoją podróż do Toronto.
W tym samym dniu funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach zostali poinformowani o znalezieniu 19 sztuk amunicji podczas kontroli bezpieczeństwa w bagażu podręcznym 39-letniej Polki. Kobieta leciała do Eindhoven w Holandii. Okazało się, że amunicja należy do jej męża, który jest pasjonatem strzelectwa sportowego i posiada zezwolenie na broń.
Kobieta nie potrafiła wyjaśnić, jak amunicja trafiła do jej bagażu podręcznego. Została przesłuchana, a po zakończeniu procedur służbowych pozwolono jej kontynuować podróż.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!