Najnowszy film Agnieszki Holland, zatytułowany „Zielona granica”, wywołuje kontrowersje w całym kraju, a Pomorze nie jest od tego wyjątkiem. Na temat filmu wypowiedział się również poseł Artur Szałabawka, który twierdzi, że jest to zwyczajny paszkwil.
Poseł Szałabawka zarzuca Agnieszce Holland atak zarówno na Wojsko Polskie, jak również na PiS i naród polski. Na konferencji prasowej, która odbyła się pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, poseł Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że mieszkańcy Szczecina wyrazili swoje oburzenie w związku z filmem.
Szałabawka podkreślił, że wiele osób odwiedziło jego biuro poselskie, aby wyrazić swoje niezadowolenie z treści, jaką przedstawia produkcja „Zielona granica”. Powiedział, że sam zmuszony był obejrzeć kilka fragmentów filmu Agnieszki Holland, które zostały udostępnione przez mieszkańców Szczecina.
W jego ocenie film ten to paszkwil, który atakuje Wojsko Polskie, Straż Graniczną oraz Polskę jako naród. W filmie zastosowano triki socjotechniczne, aby przedstawić Polaków jako ludzi niewykształconych i nieprzystosowanych do życia w nowoczesnej Europie. Natomiast reprezentanci organizacji lewicowych ukazywani są w świetle pozytywnym. Dlatego poseł uważa, że film propaguje kłamstwa.
Artur Szałabawka obawia się, że „Zielona granica” może być wykorzystywana za granicą oraz w kampanii wyborczej przeciwko partii PiS.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!