Mieszkańcy zaniepokoili się samotnym sąsiadem, ponieważ od pewnego czasu nie mogli go spotkać. Wezwali policję, która zastanawiała się, co mogło się z nim stać. Kiedy policjanci wkroczyli do jego domu, odkryli dramatyczną sytuację.
Policja zareagowała na wezwanie sąsiadów w środę, 12 lipca. Sąsiedzi poinformowali, że martwią się o samotnie mieszkającego mężczyznę, który nie pokazywał się od trzech dni i nie odpowiadał na telefony. Po wejściu na posesję policjanci usłyszeli wołanie o pomoc dochodzące z domu. Znaleźli mężczyznę leżącego na schodach, z zaklinowaną nogą w drzwiach łazienki. Pomieszczenia były zalane wodą, która lała się po schodach.
Policjanci uwolnili go z tarapatów, a następnie przenieśli na łóżko i wezwali karetkę pogotowia. Mężczyzna był bardzo osłabiony i wyczerpany. I nawet nie pamiętał, jak długo był unieruchomiony. Przeżył dzięki temu, że pił cieknącą po schodach wodę. Ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala. Natomiast strażacy, którzy również przybyli na miejsce zdarzenia, odcięli dopływ wody i wyłączyli prąd w budynku.
Poślizgnął się w łazience i złamał umywalkę
Okazało się, że wypadek miał miejsce w łazience, gdy mężczyzna wychodził z wanny. Chwytając się umywalki, przewrócił się i ją złamał, co spowodowało wyciek wody i znaczne zniszczenia.
Ta interwencja przypomina nam o konieczności zachowania ostrożności również w naszych własnych domach. Należy rozmawiać o potencjalnych zagrożeniach z bliskimi, którzy mieszkają sami, a także sprawdzić, czy można zwiększyć bezpieczeństwo w ich domach.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!