Na klatce schodowej przy ulicy Zielone Wzgórze unosił się okropny smród, który coraz bardziej niepokoił mieszkańców. Z racji tego lokatorzy budynku postanowili powiadomić o sytuacji funkcjonariuszy policji. Jak się okazało, mieszkanie, z którego wydobywał się fetor, było zanieczyszczone licznymi psimi odchodami.
Mieszkańcy opowiadają, że na klatce pojawił się intensywny fetor, który mógł wskazywać, że w jednym z lokali doszło do zgonu. Zaniepokojeni lokatorzy zgłosili sprawę do administracji, która nie mogła skontaktować się z właścicielem mieszkania. W związku z tym sprawa trafiła na policję.
Do akcji oddelegowano policjantów i strażaków, którzy zamierzali siłą wejść do mieszkania, gdzie unosił się wspomniany smród. Jednak nie było to potrzebne, ponieważ drzwi otworzyły im dwie osoby, które wynajmowały ten lokal. W środku władze natrafiły na duże ilości odchodów, które pochodziły od dwóch mniejszych psów. Zwierzęta nie wyglądały na zaniedbane.
Mieszkanie było tak zanieczyszczone, że odchody w pomieszczeniach były widoczne już na samym wejściu. W rezultacie osoby wynajmujące lokal zobowiązały się do posprzątania fekaliów.
Jeden z mieszkańców, zaniepokojony warunkami dla psów, postanowił zgłosić to fundacji ochrony praw zwierząt. Dodał też, że lokatorka mieszkania powiedziała mu, że to nie jego sprawa, co ona robi u siebie za zamkniętymi drzwiami.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!