Jak na tę chwilę, osoby planujące wycieczkę w wyższe partie gór muszą zachować szczególną ostrożność. Powodem jest fakt, że ze środy na czwartek w nocy (z 26 lipca na 27 lipca) najwyższe partie Tatr zostały przykryte białą pierzyną. Jest to szczególnie widoczne na Łomnicy w Tatrach Słowackich, gdzie nawet temperatura spadła poniżej zera.
Prognozy synoptyków jednak się potwierdziły i pogoda w Tatrach naprawdę się załamała. Początkowo, w środę, wystąpiły opady deszczu. Z kolei w nocy ze środy na czwartek pojawił się śnieg, tworząc cienką warstwę na szczytach gór, także na Rysach po polskiej stronie Tatr.
Pracownicy TPN ostrzegają turystów przed śliskimi szlakami
Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że podczas wyprawy w góry trzeba uważać na bardzo śliskie szlaki w partiach szczytowych. Przykładowo, wczoraj rano na Łomnicy odnotowano minus 3 stopnie Celsjusza, a w samym Zakopanem słupki rtęci w termometrach ukazywały 10 stopni Celsjusza.
Co więcej, warunki do wędrówek na niższych szlakach również nie są najlepsze. Po intensywnych opadach deszczu szlaki stały się błotniste, a potoki mocno wezbrane. Na niektórych szlakach w wyższych partiach Tatr Wysokich można spotkać niewielkie płaty śniegu. W związku z tym należy zachować ostrożność, ponieważ można się łatwo poślizgnąć, co może doprowadzić do niebezpiecznego upadku.
Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego oznajmia, że dodatkowym utrudnieniem w partiach graniowych jest niski pułap chmur, ograniczający widoczność i utrudniający orientację. A to z kolei zwiększa ryzyko pobłądzenia. Według przyrodników opady śniegu w Tatrach w lipcu nie są zaskoczeniem, gdyż mogą wystąpić w górach w dowolnym miesiącu. Aczkolwiek, opady tego typu zazwyczaj nie są zbyt intensywne, dlatego taki śnieg również bardzo szybko się topi.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!