w

Próbował okraść Ratusz Oruński w Gdańsku. Próbował przekonać policję, że przyszedł tylko posprzątać teren (dziennikbaltycki.pl)

46-letni obywatel Rosji włamał się do Ratusza Oruńskiego, podszywając się pod osobę sprzątającą. Chciał oszukać funkcjonariuszy policji, udając, że sprząta budynek. Teraz stanie przed sądem i odpowie za próbę kradzieży, za co grozi mu nawet do 10 lat pobytu za kratkami.

Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek, 14 lipca, na terenie Ratusza Oruńskiego w Gdańsku. Policjanci z komisariatu w Oruni otrzymali zgłoszenie o włamaniu do Ratusza Oruńskiego i szybko podjęli odpowiednie działania. Po przybyciu na miejsce zastali pracowników ochrony, którzy poinformowali, że sprawca wciąż przebywa w budynku. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny i przeszukali pomieszczenia. Na parterze znaleźli zniszczoną szybę, a po wejściu na piętro napotkali mężczyznę z założonymi rękawiczkami, który trzymał mopa w rękach.

Rosjanin próbował przekonać policję, że sprząta teren ratusza

Okazało się, że jest to 46-letni Rosjanin, który usiłował przekonać policjantów, że jest tam po to, aby posprzątać teren obiektu. Mundurowi jednak nie dali się zwieść i zatrzymali mężczyznę. Co więcej, na miejsce wezwano dodatkową grupę dochodzeniowo-śledczą i technika policyjnego, którzy zabezpieczyli ślady i wykonali dokumentację fotograficzną.

Pokrzywdzony zgłosił zniszczenie mienia, oszacowując straty na 8 tys. zł. Za próbę kradzieży z włamaniem grozi sprawcy kara do 10 lat więzienia, za zniszczenie mienia kara do 5 lat pozbawienia wolności. Rosjanin odpowie też za znieważenie funkcjonariusza publicznego, za co może posiedzieć dodatkowe 12 miesięcy. 

Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!

Zgłoś

Co o tym myślisz?

Nestor

Opublikowane przez Spotter

Autor wpisów

Dodaj komentarz

Rozpoczęcie rekrutacji na studia lekarskie na Podhalańskiej Uczelni Zawodowej (zakopane.naszemiasto.pl)

Martwy boa dusiciel znaleziony w lesie na Oksywiu. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia (dziennikbaltycki.pl)