W sobotni wieczór doszło do dramatycznej sytuacji na ulicach Wrocławia, gdzie pijany kierowca spowodował szereg niebezpiecznych zdarzeń. Mężczyzna miał prawie 3 promile w wydychanym powietrzu. Ostatecznie został umieszczony w areszcie policyjnym.
W trakcie swojej szaleńczej jazdy kierowca był kompletnie pozbawiony kontroli nad pojazdem; m.in. staranował sygnalizację świetlną i drzewka na zieleńcach. Ponadto, podczas jazdy wystrzeliły mu poduszki, a do tego gubił części samochodowe.
W pewnym momencie zignorował czerwone światło i zderzył się na skrzyżowaniu z mercedesem o wartości ponad 150 tys. zł. Ze względu na skalę zniszczeń mercedes nadaje się już tylko do kasacji.
Po spowodowaniu wypadku mężczyzna zaczął uciekać na piechotę, jednak został zatrzymany przez policję. Alkomat wykazał, że ma blisko trzy promile alkoholu we krwi.
Samochód został skonfiskowany, a kierowca będzie się tłumaczyć ze swojego zachowania przed sądem.
Ten wpis został utworzony i przesłany przez jednego z użytkowników Spotted.pl, przy użyciu naszego prostego i szybkiego kreatora #spotów. Stwórz swój wpis!
Jakiej narodowości ten samochód ? Wiadomo że o kierowcy nic nie powiedzą. Jak się ten ze Szczecina nazywa dalej nic nie wiadomo